Każdy kto choć raz w życiu doświadczył przeprowadzki, wie jak ciężkie jest to zadanie. Nie tylko ze względu na fakt, że absorbuje ono czas i siły, ale i ze względu na fakt, że wymaga ono doskonałej organizacji. I delikatności…
…bo chyba nie po to się przeprowadzamy, aby na nowe mieszkanie dowieźć obtłuczone meble, czy potłuczone szklane naczynia? I nie ma znaczenia, czy jest to przeprowadzka na nowo zakupione mieszkanie, czy to tylko wyjazd na stancję na okres studiów. Każdy z nas raczej preferuje taką sytuację, w które przebywa w otoczeniu rzeczy, które są nowe, a nie… klejone szybkoschnącym klejem, albo taśmą klejącą.
Jak się więc przed tym zabezpieczyć?
Przede wszystkim należy zaopatrzyć się w dobre i odpowiednio duże pudełka kartonowe. Tak, aby mogły one skryć w swoim wnętrzu meble, sprzęt elektroniczny, czy inne gadżety, które zamierzamy przewieźć z miejsca na miejsce. Ale to nie wszystko. Bo takie meble można dodatkowo zabezpieczyć specjalną pianką polietylenową, bądź folią bąbelkową.
Co delikatniejsze rzeczy można zanurzyć w opakowaniu kartonowym z wypełniaczem biodegradowalnym. Wszelką drobnicę, m.in. biżuterię, warto zapakować osobno do woreczków strunowych, aby nigdzie się nie zawieruszyły ani nie zniszczyły. Dobrze posłużą one także jako zabezpieczenie różnej maści płynów w niewielkich opakowaniach, np. kosmetyków, przed rozlaniem się i poplamieniem innych rzeczy.
Oczywiście ważny jest także transport, w trakcie którego w pełni powinniśmy zabezpieczyć nasze pakunki. Jednak aby przeprowadzka przebiegła jak najlepiej, warto o nią zadbać już od podstaw. Czyli od opakowań zabezpieczających nasz dobytek.
Źródło zdjęcia nagłówkowego: www.bgsu.edu